To już tradycja: miesiąc przed Wigilią w Szczedrzyku miejscowy Caritas organizuje wielki kiermasz. Tak też było 27 listopada, gdy koło kościoła rozlokowało się stoisko między innymi z różnymi specjałami domowej roboty - nie zabrakło makaronu, smalcu ze skwarkami, pierniczków i inynych smakołyków. Niektórzy goście wspierali handlujące panie nawet nie kupując - po prostu przekazywali pieniądze, kltóre przecież przeznaczone zostaną na szczytny cel. I wprawdzie akcji momentami nie sprzyjała pogoda, bo chwilami po prostu lało, to jednak już w południe stoisko zaczynało świecić pustkami.